MKS "Pogoń" Łapy

„Grałem nawet ze złamanym palcem” – rozmowa z juniorem Pogoni – Frankiem Ostrzygało

Nieustępliwość, zaangażowanie, wola walki, serce do gry – te cechy charakteryzują wybitnych zawodników. Takim nie wątpliwie stać się może Franciszek Ostrzygało. Porozmawialiśmy z ,,Walecznym Sercem” łapskiego MKS, zawodnikiem trenera  Pawła Kula  z drużyny Juniorów Młodszych.

Powiedz jak wyglądały Twoje pierwsze kroki piłkarskie?

Moje piłkarskie kroki zaczynały się na podwórkowych boiskach. Wtedy każdy grał w piłkę, więc nie było problemu ze znalezieniem towarzystwa do grania. Zaś pierwsze kroki w klubie zaczynały się w drużynie Pogoń Łapy, gdzie trenerem był Pan Henryk Kamiński, obecny prezes MKS, a potem Pan Maciek Łapiński, z którym zajęliśmy z drużyną 2 miejsce w województwie podlaskim.

Od jakiego wieku trenujesz piłkę nożną, i kto cię zaraził tą dyscypliną sportu?

Piłkę zacząłem trenować kiedy miałem 6 lat, lecz miałem rok przerwy z powodu dość poważnej kontuzji.  A piłką zaraził mnie mój Tata, który zamiast trzymać mnie w domu ganiał mnie na podwórko. Gdyby nie On, zapewne nie grał bym teraz w piłkę

Jak byłeś młodym chłopakiem, to kto był twoim ulubionym piłkarzem i dlaczego, a kto jest nim dzisiaj i dlaczego?

Jako młody chłopak uwielbiałem piłkarza z drużyny Chelsea – Frank Lampard, ponieważ bardzo podobał mi się jego styl gry, kontroli nad piłką i opanowania na boisku. Teraz, jako że gram na obronie, bardzo podoba mi się Michał Pazdan, grający w polskiej reprezentacji. Podoba mi się jego zaangażowanie, walka i agresja na boisku i to właśnie z niego biorę przykład.

Franek – systematyczna ciężka praca czy talent ? Jak uważasz która cecha ma większy wpływ w życiu młodego piłkarza ? 

Moim zdaniem, i biorąc pod uwagę to, co przeszedłem, ciężka systematyczna praca, bo bez tego nawet najbardziej utalentowany chłopak nie poradzi sobie na boisku.

 Ulubiony klub ?

Real Madryt.

Komu kibicujesz w rywalizacji o tytuł Mistrza Polski w Lotto Ekstraklasie ?

Nie kibicuje żadnemu klubowi w Lotto Ekstraklasie.

Franek nie raz grałeś z kontuzją podczas meczu. Powiedz czy dla dobra zespołu warto ryzykować własnym zdrowiem?

Grałem z wieloma kontuzjami, zdarzało się nawet że ze złamanym palcem, lecz moja determinacja i zaangażowanie pozwoliło mi pomóc drużynie i nie raz wyjść z ciężkiej sytuacji w meczu. Jeżeli zawodnik wierzy w swoją drużynę powinien poświęcić nawet trochę swojego zdrowia.

Czy można pogodzić edukację z grą w piłkę nożna ?

Tak,  można połączyć edukację z treningami. Wiem, niektóre osoby nie mają zbyt fajnej sytuacji w szkole, ale treningi nie odbywają się codziennie i można tak sobie zorganizować czas by jedno nie kolidowało z drugim.

Twoim marzeniem jest …

Moim marzeniem jest żeby razem z kolegami z drużyny stanąć na sam szczyt światowej piłki nożnej.

Co byś doradził swoim młodszym kolegom którzy trenują na co dzień w MKS Pogoń Łapy ?

Najbardziej to chyba posłuszeństwa, ciężkiej pracy, dyscypliny, szacunku do trenera a także do kolegów z drużyny.

Czego Ci życzyć?

Myślę że najbardziej to zdrowia bo to bardzo mi się przyda na zbliżającą się ligę.

Rozmawiał Paweł Kul

Napisz komentarz