MKS "Pogoń" Łapy

MKS Pogoń Łapy- Iskra Wyszki 2-2 ( 0-1 )

A klasa: Iskra Wyszki vs MKS Pogoń Łapy 2-2 ( 0-1 )

Wczoraj nasz zespół odbył jeden z krótszych wyjazdów a konkretnie udał się do pobliskich Wyszek aby tam zmierzyć się z miejscową Iskrą. Od początku spotkania to nasza drużyna narzuciła swój styl gry. Graliśmy mądrze, stwarzając sobie kilka dobrych sytuacji bramkowych. Cóż z nich skoro słupek po rzucie wolnym Łukasza Kula a raz najstarszy czynny golkiper na Podlasiu po strzale Ożarowskiego ratował gospodarzy przed utratą bramki. Zespół z Wyszek zagrażał naszej drużynie tylko i wyłącznie ze stałych fragmentów gry ponieważ na tym boisku ( było nie wiele większe od normalnego orlika ) każdy stały fragment trzeba było bronić w obrębie naszej bramki. Po jednym z nich a konkretnie po rzucie rożnym gospodarzy nasza drużyna wyprowadziła szybką kontrę po której Kułakowski niczym gepard ruszył na bramkę przeciwnika mijając przy okazji bramkarza i kierując piłkę do pustej bramki. Akcje próbował jeszcze ratować obrońca z Wyszek jednakże ta sztuka mu się nie udała. Wynik do przerwy brzmiał 1-0 dla naszej ekipy.
Po przerwie zamiast dobić ”rannych” gospodarzy a sytuacji ku temu było od groma – spełnił się czarny scenariusz. Po kontrowersyjnym rzucie wolnym gospodarze wyrównują stan meczu. Warto dodać że sędzia Nakielski nie zaczekał na ustawiającego mur Gąsowskiego mimo iż gra był na tzw ”gwizdek”. Szkoda jego błędu a że w tym meczu popełniał on znacznie większe to komentować jego pracy po prostu nie będziemy. Próbując walczyć o zwycięstwo nasza drużyna nadziała się na groźną kontrę gospodarzy którą to z zimną krwią wykończył napastnik z Wyszek dając jej na 10 minut przed końcem spotkania wymarzone prowadzenie. To że mecz trwa tyle ile ma zamiar prowadzić arbiter meczu po raz któryś z rzędu przekonali się wiwatujący już gospodarze. Z rzutu wolnego w okolicach strefy zmian czyli z około 35 metrów nasz zawodnik zagrał piłkę w pole karne a tam niczym rasowy snajper Komar wygrywa pojedynek główkowy z zawodnikiem Iskry dając naszej drużynie może nie upragniony ale chociaż ten 1 pkt na który z pewnością nasza drużyna zasłużyła

” Ciężko być zadowolony z wyniku gdzie nasz zespół przez cały mecz praktycznie zdominował przeciwnika. A że piłka nożna to nie zawsze sprawiedliwy sport udowodnili nam ambitnie grający gospodarze. Zawiodła skuteczność bo przy tylu sytuacjach ten mecz można było rozstrzygnąć już do przerwy. Chwała bramkarzowi z Wyszek- Panu Andrzejowi Kowalewskiemu który udowadnia młodym że w wieku 52 lat jeszcze można…”- tak spotkanie podsumował Trener Paweł Kul

⚽️MKS Pogoń Łapy:
Gąsowski- Kul Damian, Choiński ( 69′ Komar ) ,Chodorowski ( 29; Łupiński ) Onopa ( 87′ Dowejko ), Kułakowski , Michno, Perko ( 77′ Kowalewicz) ) Tomaszewski ( 46′ Górski Dominik ), Kul Łukasz, Ożarowski ( 62′ Wiński)
✍️ Bramki dla MKS: Kułakowski 40′, Komar 89′
🎫 Kartki: Górski Dominik, Ożarowski

Sędziowie:
👨‍⚖️Mateusz Nakielski ( główny )
👨‍⚖️Kamil Niewiński ( asystent nr 1)
👨‍⚖️Bartosz Nos( asystent nr 2 )

Widzów: 50 ( w tym 20 z Łap )
Projekt współfinansowany ze środków Gminy Łapy

.

Napisz komentarz