Porażka Juniorów

W ostatnim meczu przed rundą rewanżową Juniorzy zmierzyli się u siebie, w piątek 20 września z drużyną Unia Ciechanowiec. Był to dla nas ważny mecz, bo w przypadku wygranej mielibyśmy szansę walczyć o najwyższe miejsce na podium. Spotkanie jednak zaczęliśmy bardzo słabo, graliśmy bardzo niedokładnie i nie umieliśmy utrzymać się dłużej przy piłce. Już w 7 minucie straciliśmy bramkę i przegrywaliśmy. Niestety to nas nie obudziło i to goście mieli zdecydowaną przewagę, a w grze trzymał nas tylko Kobylarz, który kilkakrotnie wyszedł obronną ręką w sytuacjach sam na sam z rywalem. Gdy wydawało się, że to goście podwyższą prowadzenie, po zagraniu dłuższej piłki za linię obrony w sytuacji sam na sam znalazł się Krzysztof Kulwicki i pewnym strzałem doprowadza do remisu. Przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, kolejna długa piłka i Jakub Kulwicki daje nam prowadzenie 2-1. Bardzo dziwna była ta połowa, bo mimo bardzo słabej naszej gry i dużej liczby okazji dla gości to my schodziliśmy prowadząc. Jednak nie dane było tego dnia nam się cieszyć ze zwycięstwa. Zaraz po przerwie tracimy bramkę na 2-2. Reakcja zespołu była dobra, bo stworzyliśmy sobie dwie bardzo dobre okazje do strzelenia gola, ale niestety zabrakło zimnej krwi i bramki nie padły. Czego nie zrobiliśmy my, zrobili goście i to zabójczo skutecznie, bo w przeciągu 4 minut, 3-krotnie pokonują naszego bramkarza po katastrofalnych błędach obrony. Po takim ciosie nie potrafiliśmy się podnieść i traciliśmy kolejne bramki, a sami strzeliliśmy tylko 1 autorstwa Jakuba Kulwickiego. Przegrywamy 8-3 i  pozostaje nam skupić się na zagraniu dużo lepiej w rewanżach, żeby choć trochę zmazać plamę po meczach z Bielskiem i Ciechanowcem, gdzie niestety byliśmy wyraźnie słabsi. Kadra: Kobylarz, Roszkowski, Porowski, Perkowski, Łupiński (65-Łapiński), Choiński (67-Pietraszewski), Truskolaski, Płoński, Nadolny, Kulwicki Jakub, Kulwicki Krzysztof.